HUILA

Wyjątkowy kolaż porośniętych ryżem tropikalnych nizin, pustyni i 5-tysięcznych, ośnieżonych szczytów Andów. Czego warto spróbować w Huila?

Zakopać na pustyni Tatacoa jajko w ziemi i spróbować je w ten sposób ugotować. Temperatura jest tu tak wysoka, że powinno się to udać. W nocy natomiast, z namiotu, obejrzeć najpiękniej rozgwieżdżone nocne niebo Kolumbii.
Zrelaksować się w otoczonych bujną, tropikalną roślinnością wodach termalnych w miasteczku Rivera.
Spróbować raftingu o skali trudności I – V na rzece Magdalenie oraz lotu na paralotni w okolicach miasteczka La Argentina.
Posmakować najlepszej, kolumbijskiej kawy od małych, lokalnych producentów właśnie z tego regionu, a nie, jak mogłoby się mylnie wydawać, z Regionu Kawy. Ta najlepsza kawa rośnie na wzgórzach otaczających miasteczko Pitalito.
Przespacerować się po jednej z hacjend położonych wśród plantacji ryżu, charakterystycznych dla nisko położonych sektorów tego regionu, takich jak Hacienda Potosí w Campoalegre lub Hacienda La Lindosa w La Plata.